Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 2018

75. rocznica Akcji "Wilanów"

Obraz
1. Pałac w Wilanowie w 1942 r. W momencie wybuchu II wojny światowej mniejszość niemiecka stanowiła około 2 procent ludności Polski. Część osób swe niemieckie korzenie „odkryła” dopiero po wkroczeniu oddziałów Wehrmachtu. Reichsdeutsche i volksdeutsche w wielu przypadkach współdziałali z organami bezpieczeństwa III Rzeszy, przyczyniając się do prześladowań oraz śmierci dużej grupy Polaków. AK nie pozostawała dłużna najbardziej gorliwym współpracownikom okupanta. 26 września 1943 r. oddziały Kedywu KG AK wykonały jedną z największych akcji skierowanych przeciwko volksdeutschom, znaną pod kryptonimem akcja „Wilanów”.

Pierwsza akcja ppor. Jana Piwnika

Obraz
1. 3 kompania Grupy Rezerwy Policyjnej, Częstochowa 21 maja 1939 r. Jan Piwnik siedzi w drugim rzędzie 10 od lewej O wojnie obronnej 1939 r. napisano już sporo, a jeszcze więcej pozostaje ciągle do napisania. Jednym z tematów, które do dziś dnia nie doczekały się gruntownego zbadania jest udział Policji Państwowej (PP) w bojach polskiego września. Jedną z jednostek, których losy w tych dniach są raczej mało znane, jest Grupa Rezerwy Policyjnej (GRP), w szeregach której służył Jan Piwnik, późniejszy legendarny „Ponury”.

75. rocznica likwidacji "kata Pawiaka" Franza Bürkla

Obraz
1. Napis wykonany przez harcerzy z organizacji "Wawer" na tablicy ogłoszeniowej umieszczonej na ogrodzeniu ogrodu BGK przy ul. Brackiej W niemieckim systemie terroru oprócz obozów zagłady oraz koncentracyjnych ważną rolę pełniły więzienia polityczne. Na terenie okupowanej Polski największym tego typu obiektem był warszawski Pawiak, w którym w samych tylko egzekucjach śmierć poniosło około 37 tysięcy osób, w tym spora grupa konspiratorów. Na miano najokrutniejszego sadysty spośród załogi Pawiaka zasłużył SS-Scharführer (sierżant) Franz Bürkl, który za swe „dokonania” został odpowiednio „nagrodzony” przez żołnierzy akowskiego „Agatu” dowodzonych przez st. strz. Jerzego Zborowskiego „Jeremiego”.

75. rocznica akcji pod Wólką Plebańską oraz śmierci cichociemnego ppor. Rafała Niedzielskiego "Mocnego" vel "Rafała"

Obraz
1. Sekcja CKM z II Zgrupowania Zgodnie z zasadami konspiracji przez pewien czas należało trzymać się z dala od miejsca wykonania danej akcji oraz unikać najbliższej okolicy, aby nie narażać się niepotrzebnie na konfrontację z siłami nieprzyjaciela. Innymi prawami rządziła się partyzantka. Oddziały leśne często podejmowały tego typu ryzyko. 4 września 1943 r. II Zgrupowanie ze Zgrupowań Partyzanckich AK „Ponury”, pod dowództwem cichociemnego ppor. Waldemara Szwieca „Robota”, uderzyło na niemiecki pociąg osobowy w Wólce Plebańskiej. Akcja została przeprowadzona zaledwie trzy dni po zajęciu przez ten sam oddział pobliskiego miasta Końskie.