Katownia w zakonie - Rozbicie więzienia w Nowym Wiśniczu
1. Więzienie karne w Wiśniczu w 1933 r. Przygotowania do niektórych akcji trwały tygodniami, a niekiedy nawet miesiącami. Z drugiej strony część wykonano na zasadzie czystej improwizacji, niemal z marszu. Wyróżnić można także działania, które wynikały z potrzeby chwili, jednak ich realizacja nie miała nic wspólnego z improwizacją, bowiem plan ich przeprowadzenia został przygotowany dużo wcześniej i oczekiwał w „szufladzie” na odpowiedni moment do realizacji. Na podstawie tego typu planu w nocy z 26 na 27 lipca 1944 r. oddział partyzancki pod dowództwem ppor. Józefa Wieciecha „Tamarowa” uwolnił 128 więźniów politycznych z więzienia w Nowym Wiśniczu. Wskazane więzienie mieściło się w zabudowaniach po Zakonie Karmelitów Bosych. Obiekt pełnił swą funkcję sakralną do lat 80. XVIII w., kiedy to został przekształcony w zakład karny. We wrześniu 1939 r. Niemcy utworzyli w nim obóz jeniecki dla żołnierzy Wojska Polskiego, następnie pełnił funkcję obozu pracy, by w końcu powrócić do roli więzi