Posty

81. rocznica Akcji "Wilanów"

Obraz
1. Pałac w Wilanowie w 1942 r. W momencie wybuchu II wojny światowej mniejszość niemiecka stanowiła około 2 procent ludności Polski. Część osób swe niemieckie korzenie „odkryła” dopiero po wkroczeniu oddziałów Wehrmachtu. Reichsdeutsche i volksdeutsche w wielu przypadkach współdziałali z organami bezpieczeństwa III Rzeszy, przyczyniając się do prześladowań oraz śmierci dużej grupy Polaków. AK nie pozostawała dłużna najbardziej gorliwym współpracownikom okupanta. 26 września 1943 r. oddziały Kedywu KG AK wykonały jedną z największych akcji skierowanych przeciwko volksdeutschom, znaną pod kryptonimem akcja „Wilanów”.

80. rocznica Akcji "Koppe" w Krakowie

Obraz
1. Tablica poświęcona poległym uczestnikom akcji znajdująca się na ścianie kamienicy przy ul. Powiśle 3 w Krakowie Dowództwo AK wykazywało niezwykłą determinację w walce z okupantem. Jednym z najlepszych przykładów była próba likwidacji wyższego dowódcy SS i policji w Generalnym Gubernatorstwie. W kwietniu 1943 r. w Krakowie żołnierze z oddziału „Kosa 30” przeprowadzili nieudane uderzenie na samochód SS-Obergruppenführera Friedricha Wilhelma Krügera. Mimo porażki kilkanaście miesięcy później, 11 lipca 1944 r., miał zostać zlikwidowany jego następca SS-Obergruppenführer und General der Polizei Wilhelm Koppe.

80. rocznica śmierci cichociemnego płk. Jana Piwnika "Ponurego"

Obraz
1. Jako oficer Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie 80 lat temu (16 czerwca 1944 r.) podczas ataku na niemiecką strażnicę graniczną w Bohdanach pod nowogródzkimi Jewłaszami poległ cichociemny por./płk Jan Piwnik "Ponury", dowódca VII Batalionu 77 Pułku Piechoty Armii Krajowej. Więcej na temat bohatera Armii Krajowej można przeczytać w mojej najnowszej książce pt. "Pułkownik »Ponury«. Biografia cichociemnego Jana Piwnika", Kraków 2024.

80. rocznica rozbicia Stützpunktu w Jachnowiczach

Obraz
1. Cichociemny por. Jan Piwnik "Ponury" i ppłk Jan Szulc "Borsuk" odbierają przysięgę VII Batalionu 77 Pułku Piechoty AK Rozkaz komendanta Okręgu Nowogródzkiego AK ppłk. Janusza Szulca „Borsuka” dotyczący wzmożenia działań przeciwko Niemcom otwierał przed cichociemnym por. Janem Piwnikiem „Ponurym” nowe możliwości wykorzystania VII Batalionu 77 Pułku Piechoty AK. 

Pułkownik "Ponury". Biografia cichociemnego Jana Piwnika

Obraz
Właśnie ukazała się moja najnowsza książka pt. "Pułkownik »Ponury«. Biografia cichociemnego Jana Piwnika".

80. rocznica likwidacji posterunku żandarmerii w Wasiliszkach

Obraz
1. Żołnierze szczuczyńskiej placówki AK zimą 1943 r. Ppor. Witold Ginel "Czertwan" drugi z lewej wśród stojących Zdobywanie punktów oporu obsadzonych przez nieprzyjaciela wiązało się z koniecznością prowadzenia działań bojowych. Zdarzały się jednak przypadki opanowywania tego typu obiektów bez jednego wystrzału. 14 kwietnia 1944 r. grupa partyzantów z nowogródzkiego VII Batalionu 77 Pułku Piechoty AK, pod dowództwem ppor. Witolda Ginela „Czertwana”, podstępem zdobyła posterunek żandarmerii w Wasiliszkach. Po śmiałej akcji okupant nie zdecydował się ponownie obsadzić zaatakowanej placówki swymi ludźmi.

80. rocznica Akcji "Jula" - wysadzenie mostu kolejowego koło Tryńczy

Obraz
1. Przygotowywanie materiałów wybuchowych do akcji "Jula" Co do zasady oddziały akowskie prowadziły działania na własnym terenie. Zdarzały się jednak sytuacje, kiedy wyspecjalizowane w danej dziedzinie grupy wykonywały zadania na innych obszarach. Tak było m.in. w lipcu 1944 r. podczas opisywanej w pierwszym rozdziale próby likwidacji w Krakowie szefa policji i SS Wilhelma Koppego. Podobna sytuacja miała miejsce w okręgu krakowskim trzy miesiące wcześniej. W nocy z 5 na 6 kwietnia wydzielona grupa „Zośkowców”, pod dowództwem pchor. Jerzego Jagiełły „Floriana” wysadziła most kolejowy koło Tryńczy na Podkarpaciu.

Gestapowcy zabici podczas Akcji "Pod Arsenałem"

Obraz
Najsłynniejszą akcją uwalniania więźniów w okupowanej Polsce była niezaprzeczalnie Akcja "Pod Arsenałem". Odbicie 26 marca 1943 r. z rąk Gestapo phm. pchor. Jana Bytnara "Rudego" oraz 20 innych osób, na stałe przeszło do legendy "Szarych Szeregów" oraz historii Armii Krajowej.

81. rocznica Akcji "Pod Arsenałem"

Obraz
1. Arsenał w Warszawie Dość często uczestnicy akcji odbijania więźniów znali uwalniane osoby. W wielu przypadkach uderzenia przeprowadzano w celu ratowania towarzyszy broni. Najsłynniejszym tego typu działaniem było uwolnienie więźniów z konwoju Gestapo 26 marca 1943 r. w Warszawie. Uderzeniem, które przeszło do legendy pod nazwą akcja „Pod Arsenałem”, dowodził komendant Chorągwi Warszawskiej „Szarych Szeregów” pchor. Stanisław Broniewski „Stefan” vel „Orsza”. Było to pierwsze tak duże wystąpienie zbrojne harcerskich Grup Szturmowych (GS) w stolicy.

80. rocznica likwidacji Mieczysława Darmaszka - jedyna egzekucja wykonana przez oddział kobiecy

Obraz
1. Od lewej: Irena Bredel "Alina" i Leta Elżbieta Ostrowska "Justyna" Gdyby nie ofiarność polskich kobiet, dzieje AK byłyby o wiele uboższe. Panie stanowiły 10 procent wszystkich członków organizacji i służyły niemal w każdej strukturze podziemia. Najliczniej reprezentowane były sanitariuszki i łączniczki. Wiele kobiet pracowało w wywiadzie oraz służyło w Oddziałach Dyspozycyjnych Kedywu. Zdarzały się nawet przypadki pań walczących z bronią w ręku w grupach partyzanckich oraz uczestniczących w wykonywaniu wyroków śmierci. Do niecodziennego zdarzenia doszło 15 marca 1944 r. w Warszawie, kiedy to grupa likwidacyjna złożona z samych kobiet zastrzeliła jednego z warszawskich konfidentów.

Metoda "Na rozmówcę". Inwigilacja funkcjonariuszy Gestapo

Obraz
1. Gmach Ministerstwa Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego przy al. Szucha 25 w Warszawie, w którym podczas wojny mieścił się urząd Komendanta Policji Bezpieczeństwa i Służby Bezpieczeństwa w dystrykcie warszawskim Zapewnienie bezpieczeństwa poszczególnym strukturom AK dawało gwarancję trwałości armii Polskiego Państwa Podziemnego. Działania kontrwywiadu nie ograniczały się jedynie do rozpracowywania i likwidacji osób odpowiedzialnych za poszczególne wsypy w podziemiu. Praca szła o wiele dalej. Niezwykle istotne było wyprzedzanie uderzeń wroga poprzez infiltrowanie funkcjonariuszy służb bezpieczeństwa oraz innych przedstawicieli władz okupacyjnych. Jedną z najbardziej ryzykownych metod było pozyskiwanie informacji sposobem na tzw. „rozmówcę”. Do najwyższych rangą oficerów niemieckich rozpracowywanych w ten sposób należał SS-Obersturmbannführer (podpułkownik) dr Ernst Kah.